fresky loading…
2/9

2/9

Opis

Kilkanaście dni temu natknąłem się w środku lasu na wyrzucony, zamknięty kontenerek z konającym kotkiem w środku. Musiał tam być już kilka dni, bowiem zamkniętymalec trwał w stanie przedagonalnym - wyniki późniejszych badań były zatrważające, usg brzuszka i innych narządów wskazywały na organiczne uszkodzenia, będące wynikiem skrajnego odwodnienia i głodu. Kontenerek był rzucony w dzikim lesie, z dala od ścieżek czy traktów, ktoś musiał specjalnie w te chaszcze wbić i długo brodzić z dala od wszystkiego, żeby się problemu pozbyć. Coś w rodzaju egzekucji. W styczniu, przy minus 3, malec nie miał szans. No ale jest Józio, któren zwykł mną las wycierać w okolicach, do których dostęp mają jedynie kuny, jenoty i inni giętcy w miejscach, które u większości naczelnych zginać się prawa nie mają. Ale Józio tego nie wie, więc rezolutnie mnie wtyka w taką część kniei, która wymaga dziwnych umiejętności typu brodzenie, czkawka, sunięcie, wsiąkanie, błagalny krzyk, zanikanie. No i wpadłem na ten kontenerek porzucony wśród bagien z kwilącą zawartością. Od półtora tygodnia reanimuję to żyćko, które, po kilku trudnych momentach, okazało się być wesołym, pogodnym kocim dzieckiem o psotnym usposobieniu. Irka pokochała go jak nie wiem i się we dwoje namawiają na Józia, który szaleje za małym tak, jak onegdaj szalał za swoją Ircią. Rozwalają dom prześcigając się w głupotkowaniu i szaleństwie, przechodząc razem przez swoje dzieciństwo. Mały wczoraj oglądał na nielegalu Netfliksa o Snoop Dogu i dziś od rana zamknął się w małym pokoju i nagrywa swoje kawałki, grammy to kwestia czasu. I tak przeszedł drogę od nieudanego prezentu świątecznego do kociego Eminema, któren poprowadzi swoich do rewolucji. Drugie życie. Jeszcze siedem.

2/9

Technika
brush&paint
Rozmiar
12x25x6,5 cm
Data
04.02.2025
cena
SOLD
lokalizacja
0-22